Soczewki vs Okulary- co wybrałem i dlaczego?

Cześć, fajnie, że jesteś po miesięcznej przerwie. Był to dla mnie fajny i pracowity okres. Odbyłem kilka świetnych szkoleń i konferencji, poznałem nowych ludzi. A wy? Jak bawiliście się w listopadzie?

Dobra, koniec tych czułości, przejdźmy do dzisiejszego tematu, czyli „Soczewki vs Okulary- co wybrałem i dlaczego?”

Muszę wam wspomnieć, że kiedyś chyba na przełomie 5/6 podstawówki nosiłem okulary.

Jak się u mnie sprawdzały?

- bardzo słabo, ciągle zapominałem ich ściągać, za każdym razem w nich zasypiałem oglądając seriale do późna. W dodatku nie były one jakoś bardzo dopasowane do mojej twarzy i źle się czułem nosząc je.

Czy kiedykolwiek wróciłbym do okularów?

- myślę, że raczej nie, jednak niczego nie wykluczam w życiu, bo dużo może się przydarzyć. Na dzisiaj używam soczewek, więc do korzystania z okularów mi daleko. Nie czuje się w nich komfortowo.

Noszenie okularów (plusy i minusy)

- wielkim plusem okularów jest fakt, że dobrze dobrane okulary dodają atrakcyjności oraz trochę powagi na twarzy ludzi, sprawdzi się to u tych, którzy mają 25 lat, a wciąż pytają ich o dowód osobisty.

- nie każdy może nosić soczewki, więc okulary to dla nich złoty środek, jeśli chcą zadbać o swój wzrok.

- nie możesz w nich spać, musisz zdejmować do aktywności fizycznej, żeby się nie uszkodziły jak dostaniesz z piłki.

- markowe okulary kosztują naprawdę bardzo duże sumki, więc jeśli jesteś osobą, która szuka markowych oksów to lepiej miej zasobny portfel, zanim wybierzesz się do salonu

ceny okularów zaczynają się od 350 zł do nawet kilkunastu tysięcy, w zależności od marki i salonu, jaki wybierzemy.

Zobaczmy jak kwestia wygląda w sprawie soczewek (w moim przypadku).

Jak długo je noszę i dlaczego?

- zdecydowałem się na soczewki po kilku letniej przerwie w noszeniu okularów, noszę je od około 3-4 miesięcy, było to dla mnie atrakcyjne rozwiązanie, ponieważ nikt nie zauważa, że coś takiego mam w oczach, a ja widzę doskonale. 

Jakie są plusy i minusy soczewek?

- noszenie soczewek jest świetnym zamiennikiem, jeśli nie przepadasz za okularami.

- używanie ich nie jest tak kosztowne w jednym miesiącu, jak nowe okulary, ich koszty rozkładają się w czasie. Średni miesięczny koszt używania soczewek to 40-50 zł, to jak zakup czegoś na raty zamiast jednorazowo.

- możecie ich używać podczas aktywności fizycznych, z wykluczeniem kontaktów z wodą oraz spania, chyba że macie specjalne soczewki z funkcją spania w nich.

- zakładanie soczewek, które pozornie wydaję się proste jest naprawdę dość skomplikowanym procesem. Zanim zdecydujecie się na zakup soczewek obejrzyjcie sobie filmik na yt, który podsyłam wam w tym linku: Jak zakładać soczewki?

Ja nie obejrzałem przed wizytą u optyka takiego filmu, przez co uczyłem się około 3-4 tygodni zakładania soczewek spędzając rano w łazience około 15-30 minut przed lustrem, aby założyć soczewkę.

- noszenie soczewek poprawia Ci jakoś widzenia, jednak jeśli jesteś zmęczony to widzisz jak przez solidną mgłę. Wydaje mi się, że soczewki dodatkowo obciążają wzrok, ponieważ najczęściej przy czytaniu książki pojawia się wyżej wymieniona „mgła” i muszę zdjąć takie soczewki.

Podsumowanie: 

Ogólnie polecam każdemu serdecznie spróbować swojej przygody z soczewkami, są fajne i niewidoczne na oku. Dodatkowo, jeśli lubicie to możecie zmienić sobie kolor oka specjalnymi soczewkami, co też daje bajerancki efekt.

Okulary pozostają u mnie w szafce, zepsute od spania w nich, jednak jeśli wy czujecie się w nich dobrze to też świetnie.

Dajcie znać, czy nosicie okulary, czy soczewki i dlaczego taki wybór.